A teraz cos o mnie,ale na powaznie
Kim jestem, sam czasami mam z tym problemy. 20 letni facet, zyje w stalym zwiazku ktorego widac juz koniec, szczerze mowiac chyba sam go wypatruje. Jakmi chce byc, chcialbym byc rozpoznawalnym na osiedlu, miec duzo komentarzy na nk, marzylbym zeby moja komorka byla pelna od nr telefonów pieknych dziewczyn, chcialbym widziec na sobie pożądliwe spojrzenia innych kobiet...a jak jest, zwyczajny facet, nigdy nie zdarzylo sie nic co szczegolnie w zyciu by mnie zaskoczylo, jak kazdy z fiutem marze o imprezie z seksem z przypadkowa kobieta, o braku kompleksów. Nie mam naszczescie wygladu gornika z białorusi ale do Brosmana tez mi brakuje odrobine :P. Odnosnie kobiet, kiedys probowalem je rozgrysc, teraz poprostu je kocham :). W moim mlodym zyciu zdarzylo sie wiele o czym chcialbym sie podzielic, ale to moze kiedys w ramach innych postów. Poczatek mojego blogowania bedzie koslawy i nudny, nie potrafie jak narazie sie przelamac i wdrozyc, ale moze z biegiem czasu. Sprobuje opisywac tu swiat po mojemu, moze znajde kogos kto kiedys to przeczyta, jesli nie, moderatorzy beda mieli co robic przynajmniej :P . :)